Restrykcyjna dieta doktor Budwig
Jak wiadomo, stosowanie każdej diety, wymaga od stosującej tę dietę osoby wielu wyrzeczeń i zobowiązań. Doktor Budwig, która ponad pół wieku temu pracowała nad zaleceniami swojej diety, przez lata obserwowała pacjentów walczących z różnymi schorzeniami – o mniejszym lub większym nasileniu. Były to najróżniejsze schorzenia – od alergii, poprzez grzybcie ustrojowe, zakażenia, problemy z sercem, układem pokarmowym aż po nowotwory.
Wieloletnia współpraca i obserwacja pacjentów, pozwoliła jej wyciągnąć niezwykle ciekawe wnioski. Detoksykująca dieta, jaką niewątpliwie jest dieta budwigowa to jedno, a zachowanie zdrowego i aktywnego trybu życia oraz pogody ducha (czasem w sytuacjach dramatycznych) to drugie. Jak pogodzić te dwie sprawy i skąd wziąć tyle siły, by to wszystko się udało?
Zalecenia doktor Johanny Budwig dotyczą nie tylko sfery żywieniowej. Znana i ceniona dziś biochemiczka pozostawiła o wiele większą dawkę wiedzy i doświadczenia dla potomnych. Dziś możemy czerpać z jej wiedzy, i choć może się to wydawać trudne w dzisiejszych czasach, możemy dopasować swój styl życia do wizji doktor Budwig.
Zdrowe życie w diecie Budwig
Osoby, które zdecydowały się wdrożyć dietę doktor Budwig do swojego funkcjonowania, powinny pamiętać o tym, że należy prowadzić bardzo zdrowy ale i odpowiedzialny tryb życia. Kwestią bezsporną jest kategoryczny zakaz palenia tytoniu (w każdej formie). Osoby, które dotychczas były palaczami muszą porzucić nałóg, gdyż bez tego dieta nie będzie skuteczna. Doktor Budwig zwracała również uwagę na to by nie oglądać zbyt wiele telewizji, a najlepiej wyeliminować ją zupełnie. Sugerowała, że spędzanie zbyt dużej ilości czasu przed telewizorem po pierwsze jest szkodliwe, a po drugie negatywnie odziaływuje na motywację chorego do pracy nad sobą i schodzeniem. Co więcej, wygodne rozsiadanie się przed telewizorem rozleniwia człowieka, a lenistwo w diecie budwigowej jest niewskazane.
Zaleca się sporą aktywność ruchową – należy korzystać ze świeżego powietrza jak najczęściej. Doktor Budwig ceniła sobie promienie słoneczne oraz ich zbawienny wpływ na chorego, i zalecała pacjentom kuracje w promieniach słonecznych – w ciężkich przypadkach chorobowych, jeżeli pacjent nie może się przemieszczać samodzielnie lub z osobą towarzyszącą, dobre będą również chwile spędzone na balkonie czy przy otwartym oknie.
Choć wielu osobom wydaje się to skrajnym zachowaniem, dla osiągnięcia naprawdę doskonałych efektów w diecie budwigowej, należy korzystać z odzieży naturalnej, wykonanej z przyjaznych człowiekowi tkanin takich jak bawełna, len, wełna i jedwab. Co więcej, unikać należy odzieży farbowanej silnie chemicznymi substancjami. Podobnie rzecz ma się z kosmetykami – najlepiej zupełnie wyeliminować je z życia, jeśli jednak się to nie uda zupełnie, trzeba wybierać te małoskładnikowe, jak najbardziej naturalne, bez sztucznych dodatków barwiących i aromatyzujących.
Doktor Budwig uważała, że również to co nas otacza może mieć wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu – zalecała aby wybierać zdrowe materace do łóżek (w których przecież dziennie spędzamy sporą ilośc czasu) – najlepiej by były to materace natualne, takie któe nie zawierają metalu, sprężyn. Polecane są różnego typu poduszki z grochem, kaszą, fasolą i innymi roślinami, których ziarna i zawartość strąków mogą pozytywnie stymulować zachowanie organizmu.
Bardzo ważną rolę w skuteczności diety budwigowej odgrywa również higiena. Oprócz oczywistego zachowania podstawowych zasad higieny, doktor Budwig zalecała regularne, naprzemienne prysznice (przynajmniej 3 razy dziennie). Prysznice raz zimne raz ciepłe nie tylko orzeźwiają ciało, ale też poprawiają krążenie i ogólną kondycję.
Pogoda ducha i relaksacja
Aby dieta była skuteczna i by organizm mógł z niej korzystać, niezbędna jest pogoda ducha. Doktor Budwig, która choć była biochemiczką, doskonale zdawała sobie sprawę z tego, że ciało bez ducha samo nie zwalczy choroby, propagowała pozytywny tryb życia. Bardzo ważne w procesie rekonwalescencji jest nabieranie pozytywnej energii, którą można uzyskać poprzez różne techniki relaksacji, takie jak ćwiczenia oddechowe, medytacja czy nawet słuchanie muzyki.